Forum na każdy temat

Clone 38

Wild Earth

Producent: Super X Studios
Wydawca: Digital Jesters
Data wydania: Listopad 2005
Data wydania PL: Nieznana
Gatunek: Akcja

--------------------------------------------------------------------------------

Tematyka gier video jest bardzo rozległa, objęła już niemal większość dziedzin naszego życia, jak również wszelkie wymysły ludzkiej wyobraźni. Jeśli chcemy, możemy zasilić szeregi oddziału marines, pokierować drużyną zwariowanych robaczków, przenieść się do rozległej krainy fantasty albo nawet wcielić się w agenta szpiegującego najwyższe urzędy światowe - nie ma problemu. Długo jeszcze mógłbym wyliczać, jakie możliwości przygotowali nam twórcy gier. Do tej ogromniej grupy dołączyła kolejna produkcja: Wild Earth. Jest to pozycja autorstwa studia Super X Studios, które ma na swoim koncie dopiero jedną grę, a mianowicie Far Gate, rozgrywającą się w odległej przestrzeni kosmicznej strategię czasu rzeczywistego, która była typowym, dosyć mocnym średniakiem.

Ale przejdźmy do Wild Earth. Już z tytułu wywnioskować możemy, w jakim świecie przyjdzie nam… No właśnie, będziemy działać w olbrzymim świecie dzikich zwierząt. Nie będziemy dokarmiać zwierząt żyjących na wolności ani opiekować się nimi. Naszym celem będzie polowanie… Ale spokojnie, nie poleje się przy tym ani jedna kropla krwi i nikt nie zginie, no chyba że my, pogonieni przez liczne stado olbrzymich słoni (ale takiej możliwość producent raczej nie przewiduje). Jedynym narzędziem, jakiego użyjemy podczas polowania na dziką faunę, będzie… aparat fotograficzny. W poszukiwaniu różnych gatunków żyjących na terenie Afryki eksplorować będziemy jeden z największych i najpopularniejszych parków narodowych – Serengeti, położony w północno-zachodniej Tanzanii. Chłopaki z Super X Studios obiecują nam, że miejsce to zostanie odwzorowane z niezwykłą dokładnością.

Tropienie i obserwowanie zwierząt oraz pstrykanie fotek to nasze główne cele, jednak pojawią się też nieco bardziej rozbudowane i skomplikowane zadania i wcale nie będzie to nudne. Każde wykonane przez nas zdjęcie automatycznie poleci na dysk twardy do katalogu gry, by później można było je przejrzeć i za pomocą korektora z najbardziej udanych stworzyć album w postaci strony WWW, którą później możemy wydrukować lub opublikować w Internecie.

Oprawa wizualna to duży krok w przyszłość gier komputerowych. Muszę powiedzieć, że grafika prezentuje się doskonale, wygląda zachwycająco, i nie są to bynajmniej puste słowa. Wystarczy popatrzeć na dołączone screeny, na których elementy przyrody wyglądają imponująco: piękne drzewa, ogromne wzgórza na horyzoncie, a także odbijająca widoki przepiękna woda sprawią, że jeszcze długo po premierze pamiętać będziemy te niesamowite krajobrazy. Także zwierzęta wyglądają jak żywe. Grafika zostanie wzbogacona o wiele efektów, takich jak cykl dnia i nocy oraz zmieniające się warunki pogodowe, więc ujrzymy zarówno deszcze tropikalne, jak i spektakularne burze piaskowe, co, rzecz jasna, nie pozostanie bez wpływu na nasze zdjęcia. Podczas gry usłyszymy delikatną muzykę, skomponowaną przez wytwórnię Talking Drum Records. Ścieżce dźwiękowej na pewno dobrze zrobi powierzenie jej w ręce solidnych ekspertów.

Produkcja zespołu Super X Studios zapewne będzie udana, jednak czy aż tak, aby udało się przekonać do niej wymagających graczy? W tej chwili możemy jedynie spekulować, bo efekt, który ujrzymy jesienią, leży w rękach producenta. Miejmy nadzieję, że autorzy rzetelnie przyłożą się do pracy, wykonają godną uwagi produkcję i grafika prezentująca się imponująco na obrazkach nie okaże się porażką. Najprawdopodobniej w listopadzie przyjdzie nam postrzelać z aparatu do dzikich zwierząt i ostatecznie ocenić Wild Earth.